Była to środa po południu. Archie pomógł dowiosłować łódkę na środek jeziora, a Veronika jak zwykle zarzuciła wędkę.
Ta dwójka bardzo lubiła spędzać razem czas. Ale tego dnia coś się zmieniło.
Veronika zauważyła, że Archie dziwnie się zachowuje…
Nagle Archie zaczął kołysać łódką z boku na bok. Veronika złapała jego wielką łapę i spojrzała w jego mądre oczy. Zobaczyła spojrzenie, którego nigdy wcześniej nie znała.
Niedźwiedź wyraźnie był też czymś zaskoczony. Ale czym?
Veronika odłożyła na bok swoją wędkę i przytuliła zwierzę. “Co się dzieje, przyjacielu?”Wtedy niedźwiedź zrobił coś niespodziewanego.