Niedźwiedź zaopiekował się chłopcem, który samotnie spędził 3 dni w lesie

Kilka ważnych faktów

Aby lepiej zrozumieć jak Tim i Maks znaleźli się w tej dramatycznej sytuacji, musimy cofnąć się o kilka dni i wyjaśnić kilka ważnych faktów. Maks to sześcioletni chłopiec. Dorastał w małym amerykańskim miasteczku w stanie Karolina Północna. Stan ten jest bogaty w gęste lasy, bagna i jaskinie. Turyści często przyjeżdżają tu by napawać się nienaruszoną przez człowieka przyrodą. Naturalnie mieszka tu mnóstwo dzikich zwierząt. Problemem są zwłaszcza niedźwiedzie.

Rodzina miłośników natury

Maks od urodzenia meszkał blisko dzikiej przyrody. Jego rodzice, Chloe i James, mieli dom na skraju lasu. Maks często bawił się tuż przy drzewach. Młodzi rodzice bardzo cieszyli się, że ich dziecko ma możliwość wychowywania się w otoczeniu natury. Było tak do momentu, w którym zdarzył się wypadek…